Strony

Strony

10 wrz 2015

JANOSZeDRES czyli wkręcona w szycie


Do kupna maszyny do szycia zbierałam się rok... Sama nie wiedziałam jaką maszynę kupić i czy podołam, czy to ma sens. Na szczęście wyręczył mnie mąż i na trzydzieste urodziny sprezentował mi cudną maszynę do szycia. Ale dał mi dużo więcej niż narzędzie do ręki (jakkolwiek to brzmi ;)) Dostałam narzędzie do tworzenia dla moich bliskich, do eksperymentowania, odskocznię od codzienności młodej mamy, do kreacji czegoś jedynego, niepowtarzanego, z miłością i ogromną satysfakcją, gdy już coś powstanie i komuś się podoba :) Nie sądziłam, że będąc laikiem, można dzięki tutorialom jakie są w sieci i radom kilku zdolnych koleżanek tak szybko zacząć sobie radzić z szyciem. A jeśli ja potrafię, to i Ty. Więc jeśli też zastanawiasz się nad kupnem maszyny do szycia, to wiesz... 
Obyś miała blisko do trzydziestki i męża ;) 


Zestaw Mom&Son - z którego Tymek zdążył wyrosnąć w 1,5 miesiąca...

więc uszyłam mu kolejny dresik :)

Tunika z serii Najwygodniejsze Ever  

 i mój dres JANOSZeDRES ;) 

A tutaj popełnione worki na kapcie dla pewnych zaznajomionych ze mną młodych mężczyzn, którzy poszli do przedszkola. Każdy z nich został zaopatrzony w sznurki oczywiście, ale nie zdążyłam cyknąć fotek. 



 Ten ostatni pt. Mów Mi Złociutka jest mój :P 

A cudnych lisków uszyłam moje ulubione gatki dla Tymka


i do kompletu dla mnie sukienka (fajnie wygląda też z paskiem, a jak ukradnie mi ją moja siostra, to pewnie tak ją będzie nosić... :))

Bluzosukienka jeszcze taka powstała pewnej bezsennej nocy, zainspirowana... 

wcześniej uszytą bluzą dla mężunia mego :) 

 A to prezent dla pewnej Pani Ani, która ma urodziny niebawem i która być może to teraz czyta i już wie co dostanie... ups :)

 Obszyłam też Amy, moją siostrzenicę, ale zdążyłam cyknąć tylko jedną spódniczkę. Nadrobię to z pewnością, bo jest jeszcze cały komplet w łezki :)


19 komentarzy:

  1. Cudowne, ja to nie mam cierpliwości. Znaczy chciałabym ale mam dwie lewe ręce :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też myślałam, że nie dam rady, a jakoś tam sobie radzę :) Spróbuj! :)

      Usuń
  2. Kto jak kto, ale Ruda na pewno maczała w tym palce :) Świetne uszytki, brawo! :):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No oczywiście! Anna Maksymiuk EmEmSzop the best! :) Love Ruda vel ciocia dobra rada ;)

      Usuń
  3. Pani Alu:) a jaką ma Pani maszynę do szycia?
    bo też się rozglądam za modelem jakimś;)
    męża mam, tylko, że już po 30. jestem;) to chyba na 31 musi mi kupić tą maszynę, powiem Mu, że nie ma wyjścia.
    Świetne ciuszki zwłaszcza z dresówki w kropelki:))
    Pozdrawiam:)
    Aga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha :) dzięki! Moja maszyna to Janome - model jubileuszowy. Faaajna jest :)

      Usuń
  4. Cześć Ala :)
    Widzę że wkręciłaś się na maxa...super
    Jak na osobę początkującą , to muszę przyznać że dajesz radę...
    No i widzę że we Wrocku masz jakiś fajny sklep z materiałami :)
    Pozdrawiam Cię serdecznie z Bierunia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć Kasiu! :)
      Faktycznie, mam radochę z szycia :) A materiały kupuję online na metryicentymetry w większości albo na drecotton.pl :) A Ty gdzie robisz zakupy?
      Mam nadzieję, że wszystko ok u Was! Uściski z Wro! :)

      Usuń
    2. Hej... dzięki za linki do stron...zaraz sobie popatrzę...
      A ja najczęściej kupuję w Bielsku , w Bonotex... ale tam takich fajnych dresówek nie widziałam.
      U nas wszystko ok...i szycia masa..
      Teraz jestam na etapie kończenia sukni ślubnej , więc nie myśle o niczym innym... ;)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
    3. Wow! To poważna sprawa!!!! Trzymam kciuki, żeby efekt końcowy był powalający :)

      Usuń
  5. Alu napisz prosze gdzie kupujesz wykroje :) ogolnie super !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć, nie kupuję wykrojów :) Szyję z głowy i bazuję na ubraniach, które mam w szafie jeśli chodzi o rozmiary ;)

      Usuń
  6. Alu czekałam na Twoje wpisy. W końcu jest. Piękna ta bluza dla męża!!! Jak się wkręcisz to może jakiś biznes ubraniowy?
    Ps. Kochana czy Twój Synus tez nie przesypia nocy? Mój tez ma już rok a ciągle na Cyca sie budzi :)
    Buziaki Aga
    Pozdraw

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jejku, Tymek tak samo. Dzieci cyckowe tak mają... Ale sama myślę, żeby zapytać Hafiji, czy jest opcja, żeby nie odstawiać dziecka od piersi, a spowodować, żeby cała noc była przespana... Podpisano - matka, która od roku nie przespała całej nocy ;) Ps. Z drugiej strony, można się do tego przyzwyczaić i traktować to jako misję... possible ;)

      Usuń
  7. O kurcze otworz sklep masz talent ja niestety umiem tylko haftowac krzyzykiem chociaz 30 urodziny bede miala za pare dni może tez warto spróbować tylko faceta brak który wręczy taką maszynę hihihi :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie wiem jaką radę da Wam Hafija, ale ja taką opcję realizuję skutecznie od jakiegoś 3 mż dziecka, a ma już rok :) Po prostu z nim spię, jak się budzi to tylko cycuś na wierzch i ciągnij se dziecię ile chcesz, a mama sobie pośpi :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Alicjo, a gdzie kupiłaś złoty materiał na plecak? I co to za materiał?

    OdpowiedzUsuń